Jeden z najpiękniejszych trekkingów wysokogórskich na świecie.

„ Góra oszałamiających rozmiarów. Zdaje się wznosić jak doskonały, ale niewiarygodnie wysoki stożek”. Tak w 1887 opisał K2 Anglik, sir Francis Younghusband- pierwszy przybysz z Zachodu, który zobaczył tę góre z bliska. W podobny sposób określały drugą co do wysokości górę świata następne pokolenia, podróżników, naukowców i wspinaczy. I rzeczywiście bardzo niewiele gór zbliża się do takiej doskonałej architektury.
Zdobycie jej musi być niesamowite trudne i rzeczywiście jest. Mimo, że upłynęło 50 lat od pierwszego wejścia nadal jest to najtrudniejsza góra na ziemi.
Ale Karakorum to nie tylko K2. Podczas wędrówki zobaczymy 4 ośmiotysięczniki: K2, Gasherbrum I i II oraz Broad Peak, ale równieżwiele przepieknych gór siedmiotysięcznych. Między innymi: ogromną Rakaposhi, doskonałe piramidy Masherbrum czy Gasherbrum IV. Zobaczymy również symbole ekstremalnego wspinania czyli turnie Trango.
Żeby dotrzeć do serca Karakorum potrzebujemy tygodnia wędrówki lodowcem Baltoro. Droga jest dosyć uciążliwa dużo wejść i podejść na moreny, ale widoki wynagradzają wszystkie trudy. Kolejne 5 dni potrzebujemy żeby wznieść się na przełęcz Gondogoro 5680m -skąd będziemy mogli podziwiać góry z innej perspektywy i zejść do terenów zamieszkałych.
W przeciwieństwie do Himalajów cały trekking odbywa się w oderwaniu od siedzib ludzkich, tylko surowe góry i my, wszystkie noclegi są w namiotach. Ze względu na pokonywanie moren trekking należy do jednego z bardziej wymagających i męczących. Nie posiada jednak żadnych trudności technicznych więc mogą w nim brać udał wszyscy wprawieni turyści. Żadne umiejętności alpinistyczne nie są wymagane. Aklimatyzacja odbywa się bardzo powoli więc nikt nie powinien mieć problemów wysokościowych. Przed wyjazdem warto potrenować chodzenie po górach, schodach lub ewentualnie pobiegać.
Wykluczony jest udział osób z chorobami uniemożliwiającymi pobyt na wysokości.

KOSZT:

16000 zł

Koszt obejmuje:
Organizację wyprawy, przelot Warszawa- Islamabad- Warszawa (możliwy też lot z Berlina lub innego lotniska, zapewniamy transfer na lotnisko zagraniczne) przelot jeśli pogoda pozwala,jak nie to przejazd Islamabad- Skardu- Islamabad, noclegi w guesthouse, hotelach i namiotach wyprawowych,przejazdy na miejscu, przejazd samochodem 4×4 do Ascole, pełne wyżywienie podczas trekkingu, kucharza, przewodnika, tragarza do 13 kg, opłaty campingowe, opłaty drogowe, ubezpieczenie alpinistyczne, w Islamabadzie i Skardu śniadania.
Koszt nie obejmuje:
Alkoholu, nadbagażu na tragarzach, obiadów i kolacji poza górami.

ZGŁOSZENIA:

1.Chętnych do udziału w wyprawie prosimy o zgłoszenia nie później niż do 30 marca.
2.Potwierdzeniem zgłoszenia jest wpłata na bilet w wysokości 5000 zł na konto, Stowarzyszenie Annapurna Klub  34 1090 1652 0000 0000 6404 1166 z dopiskiem „ K2- bilet „. Proszę o potwierdzenie wpłaty, najlepiej mailowo.
3.Proszę o mailowe przesłanie imienia, nazwiska, nr pesel, stałego adresu zamieszkania.

PROGRAM:

Lecimy do Islamabadu w Pakistanie, gdzie czeka nas odprawa w Ministerstwie Turystyki i gdzie nocujemy. Następnie udajemy się albo samolotem do Skardu, a wypadku nielotnej pogody czeka nas dwudniowy przejazd lądem z noclegiem w Chilas po drodze. Przejazd odbywa się słynną Karakorum Highway, a drugiego dnia wjeżdżamy w dolinę Indusu, która jest łącznikiem pomiędzy Morzem Arabskim i Tybetem.
Kolejny dzień to przejazd jeepami do Askole 6-7 godzin, 3 razy pokonamy majestatyczną rzekę Braldu, po drodze możliwe jest odwiedzenie gorących źródeł, pierwszy nocleg w namiocie na wysokości 3000m. Zaczynamy nasz trekking, podchodzimy aklimatyzacyjnie i powoli do Korophon (3 godziny), Po drodze trawers lodowca Biafo. Drugiego dnia również niedługi trekking podejście do Jhola 3-4 godziny, jest to jeden z bardziej stromych odcinków gdzie podązamy pomiędzy urwistymi brzegami rzek Dumodoro i Biaho, czeka nas około 150m łatwej wspinaczki żeby osiągnąć brzeg Dumodoro.
Trzeciego dnia odcinek jest dłuższy ale łatwiejszy idziemy do Paiyu (3450m) 6-7 godzin, po drodze czeka nas kolejne wspinaczkowe miejsce, a również strumień do pokonania w bród.
Z Paiju piękny widok na Katedry Baltoro. Następny dzień to dosyć długi odcinek, 7-8 godzin, opuszczamy ostatecznie dolinę rzeki i wchodzimy na lodowiec Baltoro, którym docieramy do pokrytej głazami legendarnej łąki w Urdokas, ostatniego zielonego miejsca na szlaku (4100m). Mamy nadzwyczajny widok na słynne Turnie Trango , Uli Biaho , Cathedral Tower i Paiyu Peak. Następnego dnia czeka nas podejście do Gore (4400m). Bardzo wyczerpujący odcinek idziemy po lodowcu, czeka nas pokonanie wielu pofalowanych moren (całość 6-7 godzin). Za to wynagaradzją nam trudy widoki na Masherbrum (7821m), Gaherbrum IV (7980m) i Muztagh Tower (7273m). Noc spędzamy już na środku lodowca Baltoro. Następnego dnia podchodzimy do najsłynniejszego na świecie cyrku lodowcowego zwanego Concordią, gdzie spotykają się lodowce Godwin Austin i Baltoro, 4-5 godzin 4650m. Można stąd wreszcie zobaczyć K2, masyw Gasherbrumów i Broad Peak, czyli wszystkie najwyższe szczytu Karakorum. Zachód słońca nad Concordią jest jednym z najpiękniejszych momentów trekkingu. Spędzimy tu jeden dzień dla odpoczynku. A następnego dnia czeka nas podejście do bazy pod K2 (5135m), podejście odbywa się lodowcem, ze szczelinami i czasem pod serakami. K2, góra gór, prezentuje się jakby na wyciągnięcie ręki, wracamy na noc do Concordii. Kolejny dzień to przejście do Ali Camp (5100m), na początku czeka nas dosyć trudny trawers lodowca Baltoro, ale potem trekking jest już dosyć łatwy, na południu widok pochłania Czogolisa. Następny dzień to najtrudniejszy dzień trekkingu, wstajemy o 1 w nocy żeby znaleźć się na najwyższej przełęczy Gondogoro (5700m), w zależności od warunków mogą być potrzebne czekan i raki. Dosyć stromym podejściem wchodzimy na przełęcz. A z przełęczy życiowe widoki na K2, Broad Peak, Gasherbrumy. Schodzimy na nocleg do Hispung. Następny etap, zejście do Saicho, 4-5 godzin, widoki na K6 i K7 a także na zielone tarasy Hushe.
Ostatni etap to 4-5 godzin zejścia do Hushe, które położene jest wśród zielonych pól. Z Hushe czeka nas 4-6 godzinny przejazd do Skardu. Wracamy do Islamabadu samolotem, a jeśli nie latają jedziemy 2 dni. Kolejnego dnia wylot do Polski.
Sposób aklimatyzacji może być inny niż opisany.
Plan wyjazdu:
– przelot do Islamabadu
– zgłoszenie w Ministerswie Turysyki, guesthouse.
– przelot do Skardu ( ewentualnie przejazd w wypadku nielotnej pogody- 2 dni), hotel
– przejazd jeepami ze Skardu do Ascole (cały dzień), noclegi pod namiotami w ostaniej zamieszkałej miejscowości
– przejście Ascole- Korophone 3-4h (3100m)
– przejście Korophone- Jhula 3-4h
– Jhula- Paiju 6-7h (3450m) widoki na Paiju Peak (6611m) oraz pierwszy widok na Baltoro
– Paiju- Urdokas 7-8h (4130m) , wspaniały widok na grupę Trango i Uli Biaho
– Urdokas- Goro 6-7h (4500m), droga wiedzie lodowcem Baltoro. Cudowne widoki na Gasherbrum IV i Mitre
– przejście do Concordii miejsca gdzie lodowiec Baltoro łączy się z lodowcem Abruzzi i Gulden- Austin. Jest to miejsce z najpiękniejszą panorama na świecie z 41 szczytami powyżej 6500m wliczając słynne ośmiotysięczniki: K2, Gasherbrumy i Broad Peak.
– podejście do bazy pod K2 i powrót do Concordii (4650m)
– Concordia – Ali Camp, podejście po lodowcu
– Ali Camp-Gondogoro Pass (5700m)- Hispung. (najwyższy punkt na naszym trekkingu)
– Hispang- Shaicho 6-7h
– Shaicho- Hushey
– powrot do Skardu
– przejazd lub przelot do Islamabadu
– przelot do Polski

CO ZABIERAMY:

-2-3 pary skarpet wełnianych lub innych grubych na zimno, inne skarpety (w tym skarpety odprowadzające pot),
– spodnie gore tex lub inne chroniące przed wiatrem i śniegiem,
– stuptuty,
– kalesony i koszulko oddychające
– polar 100 , 2 grube polary (opcjonalnie sweter puchowy)
– kurtka gore- tex lub podobna,
– łapawice gore- tex lub rękawice typu narciarskiego nr za duże ,
– 2 pary rękawic polarowych polar
– rękawice puchowe (opcjonalnie)
– czapka,
– czapka lub chusta chroniąca przed słońcem
– śpiwór o wypełnieniu 0,6- 1 kg puchu (waga całkowita: 1,2- 1,5 kg) lub sztuczny o masie całkowitej minimum 1,6- 2kg,
– plecak 65- 90l
– plecak 40l,
– okulary z uv dobrze zakrywające oczy,
– krem uv30-60, najlepiej Vichy
– buff na twarz
– gruba, dobrze izolująca karimata lub materac samopompujący,
– folia NRC
– czołówka plus zapasowe baterie,
– zegarek,
– termos 0,7 l- 1l,
– przybory toaletowe,
– bielizna,
– buty trekkingowe ciepłe i nieprzemakalne (1,5 nr większe)
– sandały lub inne lekkie buty, można zabrać klapki pod prysznic
– spodnie polar 100,
– lekkie spodnie na dół i podejścia- typu bojówki lub safari z odpinanymi nogawkami
– raki
– czekan,
– kije teleskopowe,
– 4 zdjęcia paszportowe